Ustalasz cenę, robisz zdjęcia, umieszczasz ofertę w Internecie. Mija kilka lub nawet kilkanaście miesięcy, a telefon milczy. Albo dzwoni, ale nic konkretnego z tego nie wynika. Dlaczego wciąż nie możesz trafić na idealnego nabywcę swojego domu lub mieszkania? Oto 7 najczęstszych powodów.

1. Niewłaściwa cena
Nabywca będzie zakładać, że cena ofertowa jest dopiero wstępem do negocjacji, da się ją jeszcze obniżyć. Jeśli podasz tu kwotę będącą dla Ciebie absolutnym minimum, może to utrudnić rozmowy już na samych początku. Pamiętaj jednak, że Twoja wyjściowa propozycja nie może być również zbyt wysoka, aby nie odstraszać potencjalnych zainteresowanych. 

To, co ważne dla Ciebie, nie zawsze zainteresuje kupującego. Może przeprowadziłeś generalny remont, a jego efekty nie są adekwatne do poniesionych kosztów? Pamiętaj również o różnicach w indywidualnym guście – aranżacje, które w Twojej opinii podnoszą wartość mieszkania, mogą nie mieć aż takiego znaczenia dla kupującego, szczególnie, jeśli główną uwagę zwraca on raczej na funkcjonalność wnętrz. 

2. Nieprzemyślany opis
Wbrew pozorom, nie chodzi jedynie o opis zbyt krótki i pomijanie istotnych informacji (chociaż to najczęstszy problem). Równie szkodliwie może działać opis zbyt długi (odbiorcy mają trudność w skupieniu uwagi na czytanym w Internecie tekście, często przeglądają ogłoszenia na urządzeniach mobilnych w przerwach między innymi zajęciami), a czasem nawet zły układ tekstu. 

3. Słabej jakości zdjęcia 
Nawet najlepszy opis nie zadziała, jeżeli przytłumią go wady nieprzemyślanych fotografii. Warto zadbać tu o najmniejszy szczegół, posłużyć się profesjonalnym sprzętem, dokupić statyw, przemyśleć oświetlenie. Jeśli nie wiesz, jak przygotować mieszkanie do zdjęć (co posprzątać, co zostawić, jak zaprezentować np. stół w jadalni) nabywca nie zobaczy w nim siebie, a jedynie czyjeś mieszkanie. Kiepskie zdjęcia mogą całkowicie przyćmić urok pięknych wnętrz. 

4. Brak promocji na portalach ogłoszeniowych
Twoja oferta konkuruje z setkami innych. Samo jej wrzucenie na portale ogłoszeniowe nie wystarczy – z każdą godziną Twoje ogłoszenie będzie przesuwane coraz niżej, aż znajdzie się na stronie drugiej, trzeciej i kolejnych. Tam osoby poszukujące zaglądają zdecydowanie rzadziej. Jeśli nie chcesz płacić za dodatkowe podbicia i wyróżnienia (albo po prostu nie masz czasu ciągle tego pilnować) będzie Ci trudno uzyskać przewagę. 

5. Brak czasu na kontakt z kupującymi
Nie odbierasz prywatnych telefonów w pracy? Rzadko oddzwaniasz na nieznane Ci numery? Wyciszasz telefon po 20:00, a na maila odpisujesz kilka dni po jego otrzymaniu? Może to szybko zniechęcić zainteresowane osoby. W przypadku braku możliwości kontaktu, po prostu przejdą one do kolejnej ciekawej nieruchomości. Podobnie – jeśli czas na prezentację mieszkania będziesz mieć czas dopiero tydzień lub dwa od pierwszego kontaktu. 

6. Niewłaściwe przygotowanie do prezentacji
Faktyczny stan nieruchomości nie powinien odstawać od jej wirtualnego wizerunku. Oznacza to, że przed każdą osobistą prezentacją, powinieneś postarać się jak najwierniej odwzorować przygotowanie wnętrza do zdjęć – posprzątać, usunąć niepotrzebne przedmioty, zadbać o dodatki. Niektórych odwiedzających peszy zbyt duża ilość domowników, innych – zwierzęta. Jeśli nie zadbasz o maksymalny komfort kupującego i nie poczuje się on po prostu dobrze – może to wpłynąć na decyzję o zakupie. 

7. Zbyt wiele emocji 
Darzysz swój dom lub mieszkanie sentymentem. Tylko Ty znasz wartość włożonego tam wysiłku i zainwestowanych środków, być może wiążesz z tym miejscem osobiste wspomnienia. Naturalne więc, że uważasz swoją ofertę za lepszą niż większość konkurencyjnych. Niestety – zbytnie emocje mogą utrudniać proces sprzedaży. Jeśli źle reagujesz na każdą krytyczną uwagę kupującego trudno będzie Ci przeprowadzić negocjację i zbudować właściwą relację biznesową, a tym samym – sfinalizować sprzedaż. 

Co robić?
Dostrzegasz w swoich działaniach jeden lub kilka powyższych błędów? Możesz spróbować ich uniknąć albo skorzystać z usług pośrednika nieruchomości. Dzięki takiej pomocy, po zawarciu umowy na wyłączność z agencją:

 

Other news